0 głosów
702 wizyt
przez użytkownika

Kolega przestrzegał mnie przed zakupem innego dysku SSD i zachęcał do wsparcia polskiego przemysłu IT czyli zakupu GOODRAM. Mogłem go posłuchać, niestety kupiłem dysk innej firmy. Wklejam link do allegro, gdyż jest to taki sam model:

http://allegro.pl/dysk-sandisk-ssd-ultra-ii-120gb-2-5-sata-ii-i5818016005.html

Potrzebuję pomocy, ponieważ dysk ostatnio bardzo wolno działa, nie da się wejść na partycje. Nawet próbowałem podłączyć do innego komputera czy też uruchomić poprzez LiveCD z linuxem. Da się z niego odzyskać dane? Bardzo mi na tym zależy, dysk SSD jest szybki więc miałem zapisanych na nim kilka projektów... 

Twoja odpowiedź

Twoje imię i nazwisko, do wyświetlenia (opcjonalnie):
Prywatność: Twój adres użyty będzie jedynie do wysyłania tych powiadomień.
Weryfikacja antyspamowa:
Jak się potocznie mówi na pendrive (trzyliterowy skrót)?
Zaloguj lub zarejestruj się, aby nie przechodzić procesu weryfikacji w przyszłości.

5 odpowiedzi

0 głosów
przez użytkownika (19.3k)
Analiza pod kątem możliwości odzyskania danych 200zł brutto

 

Koszt odzyskiwania danych jeżeli dysk nie jest uszkodzony technicznie - między 250zł a 2500zł zł

Koszt odzyskiwania danych jeżeli dysk jest uszkodzony technicznie i trzeba się do niego dostać za pomocą specjalnych narzędzi (PC3000 UDMA Express SSD) - koszt OD 3000zł
0 głosów
przez użytkownika (30.2k)
Sandisk produkuje  dyski na własnych kontrolerach, do których nie ma żadnej dokumentacji. Nawet przy pomocy PC-3000 SSD wszystko trzeba robić ręcznie, a prawdopodobnie i tak skończy się wylutowaniem pamięci, do których też nie ma żadnej dokumentacji. póki w ogóle coś się czyta spróbuj zrobić klona przy pomocy DMDE. Tak na przyszłość najmniej awaryjne i stosunkowo dobre do odzyskiwania danych w razie awarii są intele. Fakt, że potrafią kosztować stówę więcej od rzekomo porównywalnej konkurencji, ale naprawdę warto.
0 głosów
przez użytkownika (19.3k)
Część Inteli jest Sandforce :) a tego już nie przejdziesz :)
0 głosów
przez użytkownika (30.2k)
Tak - ważny jest kontroler, a nie obudowa. Chodziło mi o prawdziwe intele na kontrolerach intela. Dzięki za zwrócenie uwagi - ktoś, mógłby mnie źle zrozumieć. Kto pierwszy rozpracuje Sandforsa, ten będzie bardzo bogaty:)
0 głosów
przez użytkownika (19.3k)
Rzekomo firma z UK miałą to robić ale jak wysłaliśmy do nich 3y Vertexy 2 to rozłożyli ręce :D
przez użytkownika (30.2k)
Staram się o kasę z unii na badania półprzewodników. Między innymi będę chciał przysiąść do Sandforców, ale wniosek musiałem oprzeć na pendrivach i kartach pamięci...są bezpieczniejsze pod kątem uzyskania rezultatów, a po zakończeniu projektu trzeba będzie się rozliczyć z wyników. Sandforce póki co gwarantuje stratę czasu i utopienie kasy, ale jakbyś miał jakieś niepotrzebne trupy, to chętnie przyjmę do celów badawczych. Jakbyś był zainteresowany jakąś współpracą, to jestem otwarty.

A co do firmy z UK...komuś się w końcu uda, ale moje typy, to trzy rosyjskie firmy z Rostowa, Moskwy i Warszawy.
...