Spotkałem się z dość dziwną rzeczą. Zacząłem pobierać film programem BitComet i po kilku procentach zatrzymałem pobieranie. Kiedy spróbowałem otworzyć ten plik zarówno w Windows Media Player jak i VLC rozpoczyna się odtwarzanie całkiem innego filmu który miałem kiedyś pobrany, ale usunąłem go jakiś czas temu.
Zaciekawiony podzieliłem ten film na części po 10MB i spróbowałem je otworzyć. Jeden wciąż pokazywał ten usunięty plik, a inne odtwarzały usunięte piosenki.
Wyczyściłem pustą przestrzeń CCleanerem, ale ciągle dzieje się to samo.
Wiecie jak do tego mogło dojść? To chyba nie jest normalne...