Dysk twardy (3,5cala, 1TB) upadł w czasie pracy (zapisywania) pod kątem 45* z 1m na podłogę.
Dysk "nie staruje", słychać bzyczenie (próbę) uruchomienia wielokrotnie nieudaną.
Do tego cały był zaszyfrowany truecryptem.
Jaki szacowany jest koszt naprawy/diagnozy w Warszawie?
Jeśli udałoby się go komuś uruchomić, to dane mógłbym rozszyfrować najpewniej sam. Pytanie jakie to są koszta.