otóż to - decydujące znaczenie ma charakter usterki, nakład pracy, poziom wymaganych kwalifikacji i amortyzacja sprzętu. Kiedy do mnie przychodzi klient i chce, żeby mu odzyskać dane w granicach ceny nośnika, czuję, że ktoś chce mnie oszukać, naciągnąć i wyłudzić moją pracę za darmo. Jaki to był pendrive i ile dałeś za usługę? Jeśli cena była w stówach, to najprawdopodobniej była adekwatna do wykonanej usługi. W przypadku monolitu (pamięci i kontroler zintegrowane w jednym scalaku) cena mogła wynieść powyżej tysiąca i też krzywdy nie masz.