Dysk klasyczny HDD 2TB Toshiby ze zdjęciami rodzinnymi, bajkami. Kiedyś dzieciaki najwidoczniej kliknęły formatowanie go podpiętego w TV, był to jakiś dziwny format, - z lat 1995, już nie pamiętam jaki, jakimś programem niby formatowanie odwróciłem na NTFS, ale danych brak. Wróciłem do tematu po prawie roku. Strong recovery w wersji Lite odzyskuje jpg i avi/mp4, dla mnie zielonego w temacie wygląda to obiecująco bo pliki są w idealnej strukturze, mają prawdopodobnie prawidłową wielkość, daty tworzenia, ale mimo to pliki nie działają np. jpg - brak rozdzielczości, metadanych o przesłonie itp.
Strong Recovery w wersji Lite nie umożliwia nawet na próbę defragmentacji. Jaka jest szansa, że w wersji Pro poprawnie odzyska pliki? Ocena spójności jest z samymi znakami zapytania, więc nie wiem co dalej. Może poszukać programu do naprawiania/łatania jpgów i filmików? A może powalczyć coś jeszcze programem StrongRecovery - coś z deformatowaniem?
Proszę o pomoc.
edit. Użyłem Stellar Repair for Photo w wersji testowej i pliki jpg nie są idealne, są przycięte czy to w połowie czy pod koniec - różnie, ale pojawiła się rozdzielczość.
edit2. Użyłem Grau Video Repair Tool do klejenia mp4, polecam, a do do naprawiania jpg użyłem Ashampoo Photo Recovery, ale że jest to program do odzyskiwania a nie naprawiania było to strasznie karkołomne zajęcie z każdym pliczkiem po kolei.
edit3. Zrobiłem Strong Recovery przejrzenie dysku w trybie Fast Detect (wcześniej Deep Scan) i tym razem znalazło 3 partycje na tym dysku! Dysk mam od nowości, więc tylko moje partycje były i udało mi się odzyskać dane, jestem mega zadowolony.
Temat do zamknięcia.
Pozdrawiam, cierpliwości życzę.