Hej,
mam takie pytanie. Zaczęło się od tego, że telefon zaczął mi się strasznie zacinać. Ma system android kit kat czy jakoś tak. W każdym razie nie najnowszy. No i zaczął świrować. Galeria się sama otwierała, on sam się odblokowywał.. No i zaczął mi bez sensu powielać fotki. Np. zrobiłam zdjęcie kotu, a po włączeniu galerii jakimś cudem kotów było już ok 15… No, ale cierpliwie usuwałam nadmiar zdjęć. Próbowałam go sformatować, dałam nawet koledze, żeby przeinstalował system, ale pochodził kilka dni i znowu to samo. A wczoraj, to już w ogóle przeszedł sam siebie- no jeżeli można tak powiedzieć o telefonie. Zdjęcia po prostu zniknęły, a co ciekawsze były zapisane na karcie sd. Czy da się je w jakikolwiek sposób odzyskać? Sama kombinować nie będę, więc powiedzcie mi czy to jest w ogóle do zrobienia, co to jest i ile mniej więcej może kosztować? :/