Posiadam dodatkowy dysk, prawdopodobnie uszkodzony. Usuwane partycje nie znikają, a pojawiają się natychmiast z powrotem. Nie można utworzyć nowych, żadnych danych nie czyta, a system zainstalowany na C się nie bootuje. Próbowałem używać programu HDDRegenerator, ale po dwóch godzinach pracy komputer zwyczajnie się zawiesza i pada. Zastanawiam się czy nie jest to czasem fizyczne uszkodzenie dysku, bo gdy go podłączam do kompa, wydaje z siebie charakterystyczne stukanie. Niestety, jestem na dość cienkim budżecie i nie stać mnie na uslugę serwisową. Czy ktoś zna jakieś proste, domowe sposoby naprawy takiego dysku?