Mam Intel SSD 320 Series, 160 GB. Ostatnio niespodziewanie padł - pewnego dnia komputer się nie zbootował. Mam plan przelutować memory chipy z tego dysku na drugi identyczny, działający. Jednak (zakładając, że to w ogóle zadziała) wypadałoby się wcześniej dowiedzieć czy problemem faktycznie jest kontroler, czy też może jednak uszkodził się któryś z samych chipów...
Jakie kroki podjąć, by dowiedzieć się co się zepsuło? (poza spakowaniem i wysłaniem komuś ;) )