Historia z serii Tajemnice Windows... Wczoraj mój 400 GB dysk (D: DANE) był całkiem czerwony z 40GB wolnego miejsca. Potem nagle po restarcie, bam! 60 GB wolnego miejsca. WTF?! Wygląda jakby 20 GB moich plików przepadło!
Próbowałem odzyskiwania, ale niczego nie wydaje się brakować.
Jakieś pomysły, wskazówki, wyjaśnienia? Wszystkie odpowiedzi mile widziane!