W wielu dyskach trzeba przełożyć ze starej elektroniki tak zwany ROM, w którym są np: dane kalibracyjne podsystemu mechanicznego dysku, lub przeprogramować ROM w nowej elektronice (raczej awykonalne w domowych warunkach, niezbędne gdy stary ROM też jest uszkodzony). Ryzyko jest związane właśnie z lutowaniem - jeśli ktoś nie ma doświadczenia w lutowaniu układów elektronicznych to łatwo może uszkodzić lutowany układ mechanicznie lub przez przegrzanie. Jeśli ktoś potrafi to lutować to ryzyko jest znikome i można w domu przelutować stary ROM do nowej elektroniki.